Trygonometria- podobno łatwa.
A mnie coraz bardziej się chce
pisać liryczne wywody...
Dwie kawy na stole: zimna i ciepła.
Książka, zeszyt. Znaki, litery.
Ocean ciszy co na swych falach
tak płynnie zanurza w sen.
Zaprę się; zatnę się.
A Ty aniele w rzęsistych obłokach
nade mną stój i czekaj.
...o i jeszcze tabletki na „Boli brzuch”
nad ranem bylo zimno. jak zwykle o tej porze każdego dnia tej pory roku. ciało odkryte spod caluna kołdry, zaczeło dygotać mimo goracego kaloryfera
kolce najmocniej wbijają się rano i wieczorem. gdy jest pusto. cicho. najlepiej sie rozwijaą wtedy cierpiętniczo superegoistyczne myśli charakterystyczne dla rozpuszczonych darmozjadów
najbardziej się boje być taka jak TY. nie chcę. i cieszę sięmyśląc, że chyba nie potrafie
jest takie miejsce, gdzie nie chce sie wracać...
oczywiście cały świat prosi by go wydymać na wylot.jak sprawia, że się dostaje ku**icy. i aż się prosi by zrobić na złość konwenansom.oczywiście że to uwielbiasz. oczywiście, że to uwielbiamy. bunt to tak czysta forma wyrazu. mmm...aż można sie oblizać na samą myśl.'przeciw wszystkiemu,co dręczy, co zniewala, niech żyje wolność,(...i jak to kiedyś wymyślili:)Victoria!'--- i na rzeź
z drugiej jednak strony piękne jest zaciskanie zębów, że aż zaczynają zgrzytać... podnoszenie poprzeczki wytrzymałości psychicznej jest niezwykle kształcacym zajęciem, a jakże szlachetnym
Biblioteka
Ta książka może w wyrokach ich być
Nudziarstwem może kląć ich.
Wybacz panie wszystko
Że miłość człowiekowi zabrała mi Cię
Nie spodziewając się śmieci –
w tej opowieści dałam swe serce.
I teraz żałuje tylko swej głupoty.
Zabierz mnie stąd, zabierz.
Nigdy już więcej nie będzie już nic ponad nas.
Patetyczne, głupie słowa.
Czasami pęknie czas w nas .
Wieczność się cofa gdzież zajdzież czas?!