Najnowsze wpisy, strona 2


sie 19 2004 bonus.....The Unforgiven by Metalica samo...
Komentarze: 0

Do pustego naczynia można nalać wody

Lecz do dziurawego, choć byś wlewał w nieskończoność nie nalejesz nic

Tak sobie siedzę i myślę patrząc na węgielkowe oczka szarego koteczka z pocztówki

Nienawidzę siebie przecież o tym wiecie...

Łzy napływają mi do oczu, ale nie pozwalam by popłynęły po policzkach

I zazdroszczę niemowlętom, niemowlętom co do zła...

 

I Kocham...

porcelain : :
sie 18 2004 piórko flaminga
Komentarze: 0

Nie żałujcie upadłych aniolów. Bo demony tylko czyhają na wasze życie. By was zniszczyć jakkolwiek.  

Czasami tylko boje się sama siebie, swoich myśli. I potworów, które rysuje...

I pytam po cichu: dlaczego mając sygnaly o autodestrukcji i chęć skończenia z tym nic nie robi....

Jutro znów wstanie dzien., znów będę oddychać, znów będę jeść. Cos pożytecznego pewnie tez zrobię, powiem kilka miłych słów do tych, których kocham. Uśmiechnę się nie raz. Może zdarzy się cos ciekawego, może cos innego. Tylko...czasem myśle o tym co wiem na pewno, i patrze na piasek pod moimi stopami....

Nie. W moim życiu jest dobrze. Umiem już omijać złe myśli. Umiem tłumić obawy. Śpię. I nic nie robię.

nie rozumiem....

porcelain : :
sie 16 2004 tendencyjne pytanie
Komentarze: 0

jaki jest Garfield?

porcelain : :
lip 27 2004 na dobranoc psycholom
Komentarze: 0

nie wierze ze pojawienie sie tej liczby jest przypadkowe. a tym bardziej nie w tym jak i nie w tamtym przypadku. 'Tu wchodzi w gre madrosc: Kto ma rozum niech obliczy liczbe(...)'

" ' wstrzasajacego odkrycia dokonali ekolodzy probojacy sie dostac na teren rzezni w celu zarejestrowania warunkow uboju zwierzat......'

- Julia, pojdziesz do sklepu?

- Dobra, ale zaraz...

Slaby obraz ukrytej kamery ukazywal wszystko co widzial ekolog i jego kolega. W ciasnym przedsionku patrerowego budynku usytulowanego gdzies na obrzezach miasta minetych kilku mezczyzn wygladalo na typowo nieumyslowych robotnikow wychodzacych wlasnie z pracy. Gdy weszli do wykafelkowanego, bialego pomieszczenia ktore mimo swej bieli z czystoscia mialo mniej wspolnego niz to sie powinno kojarzyc, zobaczyli co na prawde kryly jego sciany przed nie podejrzewajacmi niczego konsumentami. Pierwszym planie znajdowala sie wielka maszyna sluzaca z jednej strony do zabijania przez uciecie glowy, a dalej do cwiartowania miesa. Obslugiwaly ja trzy do pieciu osob w zaleznosci od pozadanej ilosci ubitych sztuk w jednostce czasu. Teraz staly cztery. Poczatek sezonu grillowego. Jeden pracownik wieszal na hakach do gory nogami, zwiazanych w kostkach, nagich, otumanionych ludzi. Na hakach tasmociagu przesuwajacego ich w strone drugiego pracownika. W tym miejscu z pozycji wiszacej przechodzili oni w pozycje lezaca i trafiali miedzy pile a dlonie roslego mezczyzny, ktory nasuwajac szyje na wystajaca z blatu pile odcinal im glowy, a nastepnie wtedy juz martwe ciala trafialy na tasme ktora przesuwala je w strone rzeznikow by ci mogli je pokroic. Zarejestowano rowniez zawartosci dwoch wielkich pojemnikow. Jednego zawierajacego odpady w postaci glow i wnetrznosci, a drugi kawalki miesa z koscia i skora...."

Podobno Ty tez tam byles wsrod tych ofiar, ale juz nie pamietam. Chyba widzialam jak Twoja glowa wpada odzielona od ciala do odpadow a reszta jedzie dalej. ALE TO BYL TYLKO SEN...

Oswiadczam natomiast ze zakonczyl sie sezon ptakow rozplaszczonych na betonie, a rozpoczal sezon rozdeptanych biedronek. Pogoda powinna dopisywac.

porcelain : :
lip 23 2004 chimera
Komentarze: 0

stracilam wene do zycia

i teraz mi sie nudzi

ale przeciez

wszystko jest dobrze

a humor jak zwykl wracac

wroci

 

porcelain : :