lut 13 2004

?


Komentarze: 0

To nie jest strach. To przerażenie. Tak bez powodu. Tak po prostu. Jakby nad tobą stał ktoś z nożem którym przed chwilą zabił ci matkę.

Czasem przychodzi tak po prostu obejmuje zimnymi palcami. Chyba wtedy, gdy za dużo w podświadomości jest niepewności, pytań bez odpowiedzi, strachu. Gdy rozum daje o sobie znać, gdy nie chce słuchać powtarzanego wciąż, jakby wbrew niemu: 'będzie dobrze'. 

Tak sobie pisze (i mądrzejsze) zamiast robić lepsze rzeczy.

porcelain : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz