sty 31 2004

pomarańcza


Komentarze: 0

Nie doceniam ludzi. Nie, nie gardzę. Ale nie doceniam. Czasami. Czasmi zapomina się o tym, że ktoś obok siedzący może mieć tak samo jak ty, inne, nie odkryte oblicze. Że ktoś, może tak jak ty chować coś przed światem, by tego nie zniszczono, zdeptano. Że może, tak jak ty za bardzo chcieć szczęścia drugich, tak bardzo, że nawet nie pyta, czego by chcieli.

 Czasami widzę tylko to co moje oczy widza i to co skora czuje. Czasmi tylko-tak banalnie-oceniam po tym co widzę. Przepraszam. I dziękuje. I proszę. Za to, że nie wiem tego, co już dawno powinnam była zauważyć. Za to, że i tak się nie poddaje i wierze. O to by było dobrze.

porcelain : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz